Temat nie jest łatwy i wciąż kontrowersyjny. Doktor Stefanie Green w książce Umrzeć na swoich zasadach. Cała prawda o medycznie wspomaganej śmierci opisuje swoje doświadczenia z eutanazją. Chociaż sama prosi, żeby tego terminu nie używać. Po wprowadzeniu w 2016 roku, w Kanadzie możliwości kończenia swojego życia na żądanie, (przy spełnieniu określonych warunków) była jedną z pierwszych osób, które się tym zajęły. Bardzo ciekawie opowiada o trudnościach jakie napotykała, o tworzeniu procedur i dostosowywaniu przepisów. Przytaczając kolejne przypadki przedstawia swoje doświadczenia. Pisze bardzo szczegółowo, łącznie z podaniem nazw leków, które podaje pacjentom. Zwraca uwagę na potrzebę edukacji otoczenia i wsparcia dla środowiska lekarzy, którzy udzielają takiej pomocy. Ciekawe są jej doświadczenia z perspektywy wcześniej wykonywanej pracy, ponieważ przez ponad dwadzieścia lat była położnikiem, pomagała "przychodzić na świat", teraz pomaga z niego zejść. Szuka argumentów uzasadniających swoje działania, a jednym z nich, który również mnie przekonuje, jest pozwolenie człowiekowi na to, żeby umarł godnie.
Ważne, że autorka nie narzuca swojego światopoglądu.
Niestety nie do końca podoba mi się styl autorki, ale...
Tak, tylko dopiszę, ze ten rodzaj śmierci jest legalny w Holandii, Szwajcarii, Belgii, Luksemburgu, Kanadzie właśnie i niektórych stanach USA